CZYM JEST TOZSAMOSC?

83 Pytanie do Jaskini
CZYM JEST TOZSAMOSC?
(Z listow do Martyny)

Czym jest „ja”? Czym jest tozsamosc? Mowisz: „Ja bylam dzis tu i tam, zrobilam to i tamto.” Kim jest ten, kto o tym wie, ze ktos taki kogo nazywasz „ja”, byl gdzies i zrobil cos? Zwroc uwage na… „swoje” mysli. (Na razie pisze tak zebys mogla zrozumiec, pozniej odkryjesz, ze mysli nie sa Twoje). Zatem, kiedy cos robisz, gdzies idziesz, masz cos do zalatwienia, spojz sie na „siebie” z dystansu, spojz sie na mysli, ktore temu towarzysza. Posluchaj jak „plyna w glowie” i mowia: „Jezu, znow nie ma nic do zarcia, musze isc do sklepu. Ale kasy mam znow malo, no jakos to bedzie. Okno zamkniete? Kot w domu? Ojej, ubrac sie jeszcze musze.” Wydaje Ci sie, ze to Ty myslisz. Ludzie uwazaja, ze ten glos w glowie to oni sami. Ze to oni sami mysla. Ze oni cos wymyslaja, ze cos planuja. Ze to oni robia to myslenie. A co jesli tak nie jest? Teraz czytasz to, co napisalem i wydaje Ci sie, ze to Ty czytasz. Ale czy nie jest to tak, ze ktos, cos, obserwuje ten glos czytajacy w Twojej glowie? Kiedy pierwszy raz odkrylem mysliciela, bylem przerazony. Mialem wrazenie, ze zwariowalem, kiedy uslyszalem swiadomie ten glos bez ustanku nadajacy w „glowie”. Ile mysli w kazdej sekundzie pojawia sie, ktore nie sa mna, nie sa moje. Kiedy, ktos wierzy, ze to on mysli, wydaje mu sie, ze to on cos w zyciu tworzy. A jesli jest inaczej? Jesli ten glos w glowie pojawia sie niezaleznie od „Twojej” woli? Jesli to cialo za nim podaza, ale prawdziwa Ty jedynie to obserwujesz? Jesli mozesz obserwowac mysli, jesli mozesz obserwowac mysliciela, to znaczy ze nim nie jestes. Bowiem mysl nie moze byc swiadoma siebie samej, tak jak noz nie moze przekroic siebie samego, jak igla nie ukluje siebie sama i oko samo siebie nie ujzy. Kim zatem jest ten, kto swiadomy jest mysli? Kim jest ten, ktory jest swiadomy przekierowania uwagi? Kim jest ten, ktory jest swiadomy swiadomosci? Kiedy rano sie budzisz, kiedy konczy sie snienie, jest moment, ze „dysk twardy w Twojej glowie startuje” z programem; „Ojej, gdzie jestem, co sie dzieje, acha, to mieszkanie, ten kraj, ci rodzice, ja, szkola, acha, problemy…” i juz jestes „obudzona”. Mysli stworzyly Ciebie, sytuacje i caly ten swiat. Zwroc uwage, ze w tym wlasnie momencie, kiedy sie budzisz, pojawiaja sie mysli dotyczace tego kim jestes i w jakiej jestes obecnie sytuacji. Tak tworzy sie „Twoja” tozsamosc. Kiedy spalas nie bylas soba, jaka sie znasz w tym swiecie. Snilas, ze jestes gdzies indziej, w innej sytuacji, z innymi rodzicami, w innym kraju, moze na innej planecie. To byla inna tozsamosc. Zwroc uwage, ze nie zobaczysz „swojego” ciala we snie, ani obecnej zyciowej sytuacji. Kiedy budzisz sie, pojawiaja sie inne mysli i pojawia sie nowa tozsamosc. Ale czy ona jest prawdziwa? Czy moze to raczej jest tak, ze mysli pojawiaja sie w „Twojej glowie”, a Ty im wierzysz, ze sa prawdziwe i ze to Ty je myslisz i ze nimi jestes? No dobrze, a czy rok temu budzac sie myslalas o sobie tak samo? Czy lubilas ta sama muzyke, te same filmy, czy mialas te same poglady, przekonania, wierzenia? Albo 5 lat temu, czy 10, 15? Nie. Uwazalas sie za kogos innego. Wyobrazenie siebie samej bylo inne. „Twoja” tozsamosc jest jedynie myslami, ktore tworza tozsamosc wciaz na nowo. Tozsamosc pojawia sie tylko wtedy, gdy dajesz wiare myslom. Tozsamosc, to wiara, ze tresc mysli na temat jakiegos „samego siebie” sa prawdziwe. Jednak, kiedy odkryjesz, ze glos w „Twojej glowie” nie jest Toba, ujzysz, ze „ja” jest sztucznym tworem zlozonym jedynie z wyobrazen, opinii i mysli. Ty jestes Tym, ktory obserwuje mysli, obserwuje mysliciela tworzacego wiare w jakiegos „kogos”. Ale nim nie jestes. Tozsamosc, to zbior wyobrazen na temat siebie samego. To tylko mysli. Ale Ty prawdziwa, nie jestes myslami, nie jestes umyslem ani cialem. „Nowa tozsamosc dostajemy z kazdym momentem” – to opis funkcjonowania umyslu, tego jak tworzy sie tozsamosc. To opis tworzacej sie iluzji „ja”. A jesli „ja” to iluzja, jak wyglada Prawda? Kim jest ten, ktory dostaje wciaz nowa tozsamosc? Jest jakis inny moment poza tym, ktory wlasnie jest Teraz? Badanie umyslu pokazuje, ze wyobrazenie jakiegos „siebie” tworzone jest w czasie ( mnogosc momentow ). Z kolei jedynym miejscem gdzie tozsamosc nie moze powstac jest doswiadczenie (sluchanie, smakowanie, widzenie, tego co JEST TERAZ) a to istnieje jedynie w bezczasowosci, w obecnosci, w zawsze wiecznym Teraz. A zatem tworzaca sie iluzja „ja” mozliwa jest jedynie w czasie, ktory nie istnieje dla Rzeczywistosci a jedynie dla iluzji mysliciela. Zatem to opis iluzji i pozornych procesow w niej zachodzacych, a nie opis Prawdy. Wszystko to, co nie potrafi istniec w bezczasowosci, co potrzebuje elementu czasu-mysli do powstania, jest iluzja. Nie istnieje naprawde. Nie istnieje w doswiadczaniu obecnosci. Tozsamosc, to wyobrazenie mysliciela na “swoj” temat, fantom, fatamorgana, upior z basni. Nie ma kogos takiego, jak Martyna, Piotr czy Magda. To tylko wyobrazenie wyobrazajace wyobrazenie jako “cos”, jako podmiot . Nie ma czegos takiego jak „ja”, poza forma myslowa, poza koncepcja. Nie ma tez mnogosci momentow, czasu, poza tym jednym, ktory jest tylko i zawsze Teraz. Teraz nie powstalo kiedys, ani nie zniknie w przyszlosci. Teraz nie mialo poczatku ani nie bedzie mialo konca, bowiem Teraz jest zawsze wlasnie Teraz. Ludzki rozum nie jest w stanie pojac, ze nigdy nie bylo poczatku Istnienia i koniec tez nigdy nie nastapi.
Wiec jesli „ja” nie jest prawdziwe, jesli „Twoja” tozsamosc jest wymyslona, jesli nie jestes myslacym umyslem i nie jestes cialem, kim zatem jestes?
Doswiadczaj percepcji ciala, odrzucaj wszystko to, co ma nazwe i forme i pytaj sie nieustannie: „Kim jestem?” a otrzymasz odpowiedz, ktora zmieni wszystko.

2018-12-06T21:13:22+00:00